10.04.2025
Rząd planuje zmiany w przepisach, które mogą zwolnić deweloperów z obowiązku tworzenia miejsc parkingowych. Temat wywołuje kontrowersje, jednak część środowiska popiera ten kierunek. "Preferujemy projektowanie przestrzeni z myślą o ludziach, a nie o pojazdach" – wyjaśnia w rozmowie z Business Insider Polska Małgorzata Hendrich-Żugaj, architektka z SRDK Studio Projekt.
Udostępnij ten artykuł
Parkingi w odwrocie? Komentarz SRDK STUDIO do planowanych zmian w specustawie mieszkaniowej
W SRDK STUDIO z uwagą śledzimy projekt nowelizacji ustawy z dnia 5 lipca 2018 r. o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących, czyli tzw. specustawy mieszkaniowej. Ministerstwo Rozwoju i Technologii proponuje, by decyzje dotyczące liczby miejsc parkingowych przy inwestycjach mieszkaniowych były podejmowane na poziomie gmin, zamiast narzucać jednolity wskaźnik 1,5 miejsca na mieszkanie.
Nasza architektka, Małgorzata Heidrich-Żugaj, w rozmowie z Business Insider Polska trafnie zauważyła:
"Średnie miejsce parkingowe ma ok. 30 m². To mniej więcej tyle, ile mają kawalerki w miastach."
To porównanie dobrze obrazuje skalę, w jakiej przestrzeń w miastach jest podporządkowana samochodom – często kosztem jakości życia mieszkańców.
Dla nas ta zmiana to coś więcej niż techniczna korekta przepisów. To realny krok w stronę wdrażania zasad ESG – budowania z poszanowaniem środowiska, społecznych potrzeb i odpowiedzialnego zarządzania przestrzenią.
W wielu lokalizacjach – zwłaszcza tam, gdzie dostępna jest rozwinięta komunikacja publiczna: tramwaje, autobusy, ścieżki rowerowe, stacje kolejowe – tworzenie rozległych parkingów po prostu mija się z celem. Zamiast tego można inwestować w przestrzeń wspólną, zieleń, infrastrukturę dla pieszych i rowerzystów – czyli elementy realnie podnoszące komfort życia.
Zmniejszenie liczby miejsc parkingowych może też:
- poprawić jakość powietrza w miastach,
- ograniczyć hałas,
- stworzyć przestrzenie sprzyjające integracji społecznej.
W SRDK STUDIO od lat promujemy model „miasta 15 minut”, w którym mieszkańcy mogą zaspokajać codzienne potrzeby bez konieczności używania auta. Zmiana w specustawie wpisuje się w ten model i otwiera nowe możliwości dla świadomego, przyszłościowego projektowania osiedli.
Ta zmian to szansa, by projektować miasta dla ludzi, nie tylko dla samochodów.
Udostępnij ten artykuł